Dzięki życzliwości, wsparciu i uwadze swoich Nauczycieli i Wychowawców Jaś nie tylko odkrywa swoje talenty i robi postępy, ale przede wszystkim już nie idzie do szkoły z płaczem. Płacze jak nie może iść, jak było podczas ostatniego chorowania. Ma więcej czasu na zabawę, dodatkowe zajęcia sportowe, zaczął samodzielnie i z własnej woli czytać.

Powrót do Bloga